Kostki i
płyty betonowe to niesłychanie wytrzymałe materiały do budowy alejek i
podjazdów w otoczeniu domu, które wymagają minimalnych zabiegów
konserwacyjnych. Aby jednak zachowały swój wygląd jak najdłużej, najlepiej
wręcz unikać niektórych zabiegów w czasie zimy.
Zima to
okres w roku, gdy nawierzchnia betonowa jest szczególnie narażona na
uszkodzenia. Wynika to z warunków pogodowych, czyli między innymi dużych wahań
temperatur i w związku z tym częstego rozmarzania i zamarzania wody.
Najczęściej jednak nawierzchnię uszkadzamy sami, stosując do jej odśnieżania
nieodpowiednie środki oraz narzędzia.
Sól to
dla nawierzchni wróg nr 1
Gdy
spadnie biały puch, w pierwszym odruchu sięgamy po sól drogową. To jednak spory
błąd, ponieważ co prawda, pozwala ona szybko i tanio roztopić niechciany śnieg,
jednak może również trwale popsuć estetykę nawierzchni. Sól drogowa jest
agresywnym środkiem, który pozostawia po sobie ślady. Istnieje duże prawdopodobieństwo,
że po wyschnięciu na nawierzchni alejek i podjazdów, pojawią się białe wykwity.
Zresztą nie tylko na nich, bo w ten sposób możemy również uszkodzić swoje
obuwie czy ubranie. Sól drogowa jest również szkodliwa dla roślin i zwierząt
domowych, dlatego lepszym, ale nieco droższym sposobem jest użycie chlorku
magnezu. Usuwa on śnieg i lód, nie pozostawiając przy tym błota pośniegowego, a
jednocześnie jest bezpieczny dla płyt betonowych i kostki brukowej oraz naszych
czworonogów. Są jednak także inne sposoby na pozbycie się niechcianego białego
puchu!
Fitness
przed własnym domem
Śnieg
możemy usunąć z nawierzchni także z użyciem narzędzi. Czynność tę można
potraktować jako trening cardio, który jest korzystny dla zdrowia. W ciągu
godziny odśnieżania możemy spalić nawet około 500 kcal! Jeśli zdecydujemy się
na właśnie taką metodę walki z białym puchem, to niezwykle ważna jest
regularność. Na nawierzchni nie może zalegać zbyt gruba warstwa śniegu. To
bardzo niekorzystne, gdyż na styku dolnej warstwy pokrywy śnieżnej i
wierzchniej kostki betonowej może pojawić się lód. Częste zmiany temperatury w
okolicy 0°C powodują zamarzanie i rozmarzanie wody, co może prowadzić do
uszkodzenia struktury kostki czy płyty betonowej.
Do
odśnieżania mechanicznego trzeba również dobrać odpowiednie narzędzia. Przede
wszystkim nie powinny one uszkadzać warstwy wierzchniej nawierzchni. Należy
więc unikać narzędzi metalowych z ostrymi końcówkami, gdyż mogą one powodować
powstawanie rys, czyli uszkodzeń warstwy wierzchniej. Z czasem mogą się one
pogłębiać i doprowadzić nawet do pękania kostek czy płyt. Dlatego przy
odśnieżaniu zaleca się używanie łopat wykonanych z tworzywa, które są nie tylko
skuteczne, lecz także bezpieczne dla odśnieżanej nawierzchni.
Zadbaj o to przed pierwszym śniegiem
Skoro
już wiemy, jak bezpiecznie odśnieżać nawierzchnię betonową tak, aby na wiosnę
znów wyglądała idealnie, to zanim spadnie biały puch warto zadbać jeszcze o
dwie rzeczy. Przede wszystkim należy oczyścić kostkę z liści i zabrudzeń, umyć
ją i poddać konserwacji. Pierwsze z tych działań znacząco ułatwi odśnieżanie
zimą, gdyż dzięki temu do śniegu nie będą się przyklejać niezgrabione i gnijące
liście. Drugie natomiast pozwoli jeszcze lepiej zabezpieczyć kostkę i polega na
zastosowaniu dedykowanego impregnatu. Na przykład Polbruk Efekt nie tylko
zmniejsza nasiąkliwość nawierzchni, co jest bardzo ważne w sezonie zimowym, ale
również ogranicza jej podatność na zabrudzenia spowodowane choćby solą drogową,
którą wnosimy na butach z ulicy. Impregnacja kostki brukowej to prosty zabieg,
który powinno się przeprowadzać po upływie roku lub dwóch lat od jej ułożenia,
pod warunkiem, że na nawierzchni nie ma już wykwitu. Gwarantuje on ochronę
przez trzy do czterech lat. Warto stosować się do tych interwałów czasowych,
gdyż dzięki temu będziemy mogli jeszcze skuteczniej dbać o nawierzchnie alejek,
podjazdu czy tarasu w czasie zimy, a w konsekwencji dłużej cieszyć się ich
nienaganną estetyką!
zr. polbruk.pl