Podrażnienia skóry - zadrapania, otarcia, stłuczenia, siniaki - jak naturalnie łagodzić bolesne dolegliwości skórne
Wysokie temperatury, słońce, wakacje – to wszystko sprawia,
że latem ochoczo zrzucamy z siebie warstwy ubrań. Latem też spędzamy znacznie
więcej czasu na świeżym powietrzu, oddając się rozmaitym aktywnościom
sportowym. To cudowny czas urlopów i związanej z nimi beztroski. Rozmarzyliśmy
się. I słusznie, bo lato właśnie się rozpoczęło i dołóżmy wszelkich starań, aby
tegoroczne było jak najbardziej udane. W całej tej euforii nie powinniśmy
jednak zapominać o bezpieczeństwie. Tym razem chcemy zwrócić szczególną uwagę
na bezpieczeństwo naszej skóry, która odsłonięta narażona jest latem na znacznie
większą liczbę urazów, otarć, stłuczeń, siniaków czy podrażnień wywołanych
słońcem.
Jak skutecznie radzić sobie z podrażnieniami skóry?
Dlaczego warto w tym celu sięgać po naturalne
dermokosmetyki?
Czego nie powinno zabraknąć w naszej kosmetyczko – apteczce
tego lata?
O tym wszystkim opowiemy w poniższym artykule.
Bezpieczna i skuteczna pielęgnacja dla całej
rodziny – dlaczego warto sięgać po dobrej jakości kosmetyki naturalne?
Kilka lat temu, gdy kosmetyki naturalne nieśmiało zaczynały
pojawiać się na drogeryjnych i aptecznych półkach, wzbudzały ciekawość, ale i
niedowierzanie. Trudno było uwierzyć, że roślina o swojsko brzmiącej nazwie,
rosnąca na łące obok domu może działać na skórę równie skutecznie jak
opatentowany, wyprodukowany w laboratoryjnych warunkach kompleks substancji
chemicznych. Z czasem jednak kosmetyki naturalne zyskały aprobatę i zaufanie
rzeszy klientów, którzy cenią je nie tylko za skuteczność działania, ale i
walory zdrowotne. Najwyższej jakości kosmetyki naturalne mają niebywałą moc.
Ważne jest jednak, aby wybierać takie, w których zawartość naturalnych
składników bliska jest 100%. Najlepsi producenci kosmetyków naturalnych regularnie
testują swoje produkty klinicznie i dermatologicznie. W dobrej jakości
naturalnym produkcie niedopuszczalna jest obecność olejów mineralnych, parabenów,
a także podrażniających substancji zapachowych i barwników, które nie służą ani
naszej planecie, ani tym bardziej naszej skórze i zdrowiu.” – tłumaczy
Aneta Chechuła, ekspert włoskiej marki Equilibra, producenta naturalnych
kosmetyków roślinnych.
Produkty o tak naturalnym składzie zmniejszają ryzyko
podrażnień i alergii skóry, a ich działanie wspiera biologiczne procesy
zachodzące w skórze, wzmacniając jej barierę ochronną. Dobrej jakości kosmetyki
roślinne produkowane są w sposób przyjazny dla środowiska, a sposób
pozyskiwania konkretnych składników odbywa się w taki sposób, aby naturalne
zdrowotne i pielęgnacyjne właściwości rośliny zostały zachowane w możliwie
największym stopniu. Roślinna pielęgnacja to najczęściej pielęgnacja rodzinna –
ze względu na delikatne składy i brak podrażniających substancji dodatkowych,
kremy łagodzące z arniką, nagietkiem, czarcim pazurem czy aloesem mogą być
stosowane zarówno przez dorosłych, jak i przez dzieci.
„Zakwasy”, siniaki, pajączki, ukąszenia owadów?
Wypróbuj naturalną moc arniki
Arnika górska to niepozorna roślina, której doskonałe
właściwości lecznicze, łagodzące i regeneracyjne odkryto już wieki temu. Swoje
dobroczynne działanie na skórę i organizm arnika zawdzięcza:
- flawonoidom, które obecne w listkach i łodygach wykazują
silne działanie przeciwzapalne i chronią naczynia żylne
- olejkom eterycznym – na uwagę zasługuje tymol, który
znany jest z właściwości antyseptycznych
- laktonom seskwiterpenowym,
głównie henelinie, która wykazuje działanie przeciwzapalne, antybakteryjne,
wyścielające ściany naczyń włosowatych, przyspieszające wchłanianie wybroczyn,
zapobiegające zakrzepom żylnym
Kremów, maści,
żeli i innych form preparatów z arniką do stosowania zewnętrznego znajdziemy na
rynku naprawdę sporo. Jednak nie wszystkie będą równie skuteczne i delikatne
dla naszej skóry.
Arnika to
roślina wykazująca bardzo silne działanie kojące i przeciwbólowe. Doskonale
sprawdza się w przypadku drobnych urazów i stłuczeń. Działa łagodząco na
swędzące ukąszenia owadów, a jej właściwości przeciwzapalne i przeciwbólowe
przynoszą ulgę zmęczonym mięśniom. Arnika wspomaga też regenerację mikrouszkodzeń,
skutecznie likwiduje zatem siniaki i pajączki. – wyjaśnia ekspert Equlibra.
Wybierając kosmetyk z arniką, warto przeanalizować jego skład. Jako środek o
tak wszechstronnym działaniu, musi być bardzo łagodny, nawet dla najbardziej
wrażliwej skóry, aby mógł z powodzeniem służyć całej rodzinie. Zawartość
naturalnych składników bliska 100% to warunek konieczny, aby produkt mógł nazywać
się kosmetykiem naturalnym. Ważna jest też zawartość samej arniki. Około 50%
arniki górskiej w produkcie gwarantuje nam oczekiwane działanie. Istotne są też
składniki pomocnicze. Doskonałym dodatkiem jest aloes, który dodatkowo nawilża
i koi skórę przynosząc jej dodatkową ulgę. Na rynku dostępne są żele z arniką
wzbogacone ekstraktem z niepasteryzowanego aloesu, który w stężeniu około 20%
skutecznie wspomaga lecznicze działanie arniki. Bezpieczne i pożądane dodatki
to również rozgrzewająca kamfora i chłodzący mentol, które szybko przynoszą
ulgę obolałym miejscom.” dodaje Aneta Chachuła.
Kojące właściwości nagietka w kremie
Nagietek to
roślina od lat znana i ceniona w medycynie i kosmetologii. Zawiera w sobie
pokaźny zestaw substancji aktywnych, takich jak saponiny, karotenoidy, sterole,
flawonoidy, kumaryny, alkohole triterpenowe oraz ich estry, a także olejek
eteryczny. W liściach rośliny dodatkowo występują kwasy organiczne, żywice,
związki śluzowe, żywice, poliacetyleny i polisacharydy, sole mineralne i
witamina C. Tak bogaty skład wpływa na bardzo wszechstronne zastosowanie
nagietka. My dziś skupimy się na jego działaniu na skórę. Nagietek koi, a także
odżywia skórę podrażnioną i zaczerwienioną, przynosząc natychmiastową ulgę. Lato
to czas, w którym nasza skóra bardziej niż kiedykolwiek narażona jest na
podrażnienia. Wiatr, słona woda, słońce oraz fakt, że nosimy lekkie,
zakrywające niewielką powierzchnię ciała ubrania sprzyja jej przesuszeniu. Krem
z nagietkiem to kosmetyk, którego nie powinno zabraknąć w naszej kosmetyczce.
Wybierzmy dermokosmetyk zawierający minimum 50% dobroczynnego nagietka.
Najlepsi producenci kosmetyków naturalnych wzbogacają kremy z nagietkiem o
łagodzący aloes, który pozyskiwany w specjalny sposób, bez użycia wysokiej
temperatury wykazuje silne działanie nawilżające i ochronne. Pożądanym
naturalnym dodatkiem do kremu z nagietkiem jest też utrzymująca wilgoć i
ułatwiająca masaż gliceryna, oraz guma ksantanowa, która na powierzchni skóry
tworzy ochronną błonę.” – wyjaśnia ekspert Equilibra.
Diabelski pazur – roślina o anielsko łagodzących
właściwościach
Diabelski pazur, zwany też
czarcim pazurem lub hakoroślą swą nazwę zawdzięcza charakterystycznemu
kształtowi nasion. Najbardziej cenioną częścią jest korzeń przejrzałej rośliny,
z którego sporządza się proszek wykorzystywany w medycynie i kosmetologii.
Żel zawierający 50%
diabelskiego pazura, wzbogacony o 20% niepasteryzowanego aloesu to produkt o
wszechstronnym działaniu kojącym, łagodzącym, zmniejszającym ból i obrzęk.
Wybierając dermokosmetyk zawierający minimum 99% składników naturalnych możemy
mieć pewność, że zawarte jest w nim wszystko to, co najlepszego może zaoferować
nam natura. Pozbawione substancji zapachowych, barwników czy parabenów
kosmetyki naturalne doskonale nadają się do pielęgnacji nawet najbardziej
wrażliwej skóry.” tłumaczy Aneta Chachuła, ekspert naturalnej włoskiej
marki dermokosmetycznej Equilibra.
Aloes – nasz bohater na wszelkie podrażnienia skóry
W naszym
wakacyjnym (i nie tylko) niezbędniku nie może zabraknąć rośliny wyróżniającej
się szczególnie łagodzącym i regenerującym działaniem na naszą skórę. Co prawda
wspominaliśmy o niej jako o dodatku do kosmetyków z arniką, nagietkiem i
czarcim pazurem, niemniej aloes sam w sobie zdecydowanie zasługuje na osobny
akapit. Żel aloesowy to ekspert do zadań specjalnych. Niezwykle szerokie
spektrum dobroczynnego działania aloesu sprawia, że doskonale sprawdza się
zarówno jako kosmetyk kojący skórę po ekspozycji słonecznej, jak również jako
środek przyspieszający jej regenerację po otarciach i innych urazach. Jego
wszechstronne działanie zauważymy jednak tylko wówczas, gdy starannie
wybierzemy wysokojakościowy żel z aloesem. Nie każdy bowiem jest taki sam. – wyjaśnia
ekspert Equilibra. Aby mieć pewność, że wybieramy najlepszy żel aloesowy
zwróćmy uwagę na zawartość czystego aloesu w produkcie – powinna wynosić nie
mniej niż 98%. Istotny jest też sposób, w jaki producent pozyskał aloes do
wyprodukowania żelu. Aloes w 99% składa się z wody. O jego dobroczynnym
działaniu decyduje zatem zaledwie 1% polisacharydów i innych składników
aktywnych, które wykształca dojrzała 3 - 4 letnia roślina, a które giną w
wysokich temperaturach. Dlatego tak ważne jest, aby podczas procesu
pozyskiwania, miąższ aloesu nie był narażany na działanie wysokich temperatur
towarzyszących procesowi pasteryzacji. Najskuteczniejszą metodą jest
pozyskiwanie żelu na zimno. Z uciętego tuż przy korzeniu liścia dojrzałej
rośliny ekstraktuje się miąższ, który zachowuje wszystkie najcenniejsze
właściwości lecznicze i pielęgnacyjne rośliny. - dodaje ekspert.
Siła leży w naturze
Mamy nadzieję,
że sytuacji, w których zmuszeni będziemy do korzystania z leczniczych
właściwości roślin będzie tego lata jak najmniej. Jednocześnie wierzymy, że
udało nam się przedstawić kosmetyki naturalne w jak najlepszym świetle i
przekonać do nich dotychczasowych zwolenników mniej naturalnych rozwiązań.
Skuteczność i bezpieczeństwo stosowania wysokojakościowych dermokosmetyków na
bazie roślin jest ich zdecydowaną przewagą nad kosmetykami chemicznymi i
pamiętajmy o tym zawsze (nie tylko latem), zaopatrując naszą kosmetyczkę i
apteczkę w środki zaradcze.
Więcej
o naturalnej pielęgnacji na equilibra.pl