Patrząc na obecny wysyp mód żywieniowych i popularność superfoods,
sprowadzanych z najdalszych części globu, chciałoby się rzec: cudze chwalicie,
swego nie znacie! O ile w próbowaniu kuchni świata nie ma nic złego, warto
czasami sięgnąć po produkty z własnego podwórka i na nowo przypomnieć sobie ich
walory smakowe i prozdrowotne. Na naszą uwagę z pewnością zasługuje zwykły
burak ćwikłowy – prawdziwa bomba witaminowo-mineralna.
Korzeń buraka kojarzy nam się
z cenionymi daniami kuchni staropolskiej – czerwonym barszczem lub ćwikłą z
chrzanem. Okazuje się, że nasi przodkowie mieli dobrą intuicję umieszczając
buraki w swoim jadłospisie, warzywo to bowiem zawiera wiele cennych witamin i
minerałów, które zbawiennie wpływają na kondycję naszego organizmu.
Sercu na
ratunek
Buraki są cenione ze względu na bardzo dużą
ilość azotanów – związków chemicznych, które podnoszą we krwi stężenie tlenku
azotu. Dla naszego organizmu oznacza to zmniejszenie zużycia tlenu przy jednoczesnej
poprawie jego dystrybucji. Dla sportowców przekłada się to na zwiększoną
wydolność pracy mięśni, a w rezultacie - podniesioną wydajność. Dla pacjentów z
hipertensją duża ilość azotanów przekłada się na obniżenie ciśnienia krwi. Na
efekty korzystnego wpływu buraków nie trzeba długo czekać – jest on obserwowany
już po 6 godzinach od spożycia warzywa, a dobroczynny efekt utrzymuje się nawet
przez 24 godziny! Ponadto buraczki wspierają układ krwionośny, gdyż działają krwiotwórczo.
Poleca się je osobom cierpiącym na anemię, a nawet na białaczkę.
Cel - zdrowy
żołądek
Spożywając buraki wyświadczamy przysługę także
naszemu układowi pokarmowemu. Burak jest produktem alkalizującym, czyli
zasadotwórczym, a więc nie dopuszcza do zakwaszenia organizmu. Nasza dieta zbyt
często obfituje w wysoko przetworzoną żywność, białe pieczywo i słodycze, które
nasilają problemy żołądkowe, burak natomiast pomaga zachować równowagę
kwasowo-zasadową, gdyż normalizuje wydzielanie kwasu żółciowego. Jest
nieoceniony na zgagę, sprawdza się także w leczeniu zaparć, gdyż stanowi cenne
źródło błonnika. Dodatkowo, zakwas buraczany jest naturalnym probiotykiem
dzięki dużej zawartości kwasu mlekowego wytwarzającego się podczas jego fermentacji.
Sprzymierzeniec
w walce z wrogiem
Buraki swoją intensywną barwę zawdzięczają
betaninie. Oprócz funkcji barwnika, ten naturalny kolorant jest świetnym
antyutleniaczem – niszczy wolne rodniki, które nie tylko przyspieszają proces
starzenia się, ale także uszkadzają struktury DNA wywołując nowotwory. Z tego
względu zaleca się spożywanie soku z buraków
osobom walczącym z rakiem oraz tym po chemioterapii. Pracę betanin
wspierają antocyjany działające przeciwnowotworowo, a także rzadkie minerały:
cez, rubid i kobalt, które, jak się przypuszcza, mogą hamować raka. O nasze
dobre samopoczucie walczy także betaina – siostra wspomnianej wcześniej
betaniny. Ten związek chemiczny redukuje zły cholesterol i przyczynia się do
odtruwania wątroby, a dodatkowo obniża poziom homocysteiny - aminokwasu, który
prowadzi do rozwoju miażdżycy.
W trosce o
zdrowie seniorów
Buraki są szczególnie polecane kobietom w
ciąży, gdyż zawierają sporo kwasu foliowego, który zapobiega wadom wrodzonym
płodu. Starsi ludzie także powinni zadbać o obecność tego warzywa w swojej
diecie, gdyż krzem zawarty w burakach bierze udział w procesie absorpcji wapnia
zapobiegając osteoporozie. Już 2-3 buraczki dziennie zapewniają większy dopływ
krwi do mózgu, a więc wpływają na poprawę pamięci i zapobiegają pierwszym
oznakom demencji. Niektóre badania wskazują na pozytywny wpływ buraków na stan osób dotkniętych chorobą Alzheimera. To
czerwone warzywo jest szczególnie cenione przez kobiety po 50. roku życia, gdyż
łagodzi skutki menopauzy, takie jak uderzenia gorąca czy nierówna praca serca.
Wycisnąć zdrowie
do ostatniej kropli
Czerwone buraki to nie tylko barszcz i ćwikła!
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby dać się ponieść fantazji i z tradycyjnych
buraczków wycisnąć sok lub przyrządzić zupę-krem albo nawet buraczanego tatara.
Ale uwaga! Dobroczynne betalainy są dość nietrwałe i ulegają wypłukaniu podczas
gotowania w wysokiej temperaturze.
Jeżeli już zdecydujemy się na obróbkę termiczną, warto
postawić na zupę lub buraki pieczone w skórce. Zachowamy
w ten sposób większą ilość cennych witamin. – wyjaśnia Katarzyna Barwińska
ekspert firmy Rabenhorst - znanego producenta naturalnych soków ekologicznych,
wyciskanych prosto z warzyw i owoców.
Jeżeli chcemy jeszcze bardziej skorzystać
z dobroczynnych właściwości tych wspaniałych warzyw, powinniśmy postawić na
soki własnoręcznie wyciskane. Osoby, które nie mają czasu albo chęci na
wyciskanie buraków w domu mogą śmiało skorzystać z gotowych soków z buraka
dostępnych w sklepach. Warto wtedy stawiać na soki tłoczone prosto z warzyw,
najlepiej ekologiczne, pochodzące ze sprawdzonego źródła. Warto wiedzieć, że burak
sam w sobie jest tak intensywnie smaczny oraz bogaty w witaminy i wartości, że
całkowicie niepotrzebne są w soku jakiekolwiek dodatki słodzące lub sztuczne
witaminy. Wartościowym dodatkiem do soku z buraka może być natomiast naturalny sok
cytrynowy, który sprzyja zachowaniu betalain – dodaje Katarzyna Barwińska z
Rabenhorst.
Buraki to źródło energii i wielu cennych
witamin. Można je polecić niemal każdemu: są niskokaloryczne, pełne witamin i
składników mineralnych, a przy tym nie zawierają tłuszczu. Przeciwwskazania? Posiadają
dość wysoki indeks glikemiczny, co oznacza, że osoby z cukrzycą powinny ich
unikać. Wszyscy inni zaś zdecydowanie powinni włączyć je do swojej codziennej
diety.
Więcej o sokach na rabenhorst.de